Dieta 9-miesięcznego alergika?
Autor: Alicja Hojda
Witam. Chciałam się dowiedzieć jak mam karmić synka, który ma 9 miesięcy waży ok 8,3 kg i jest alergikiem? Odpadają owoce, kwaśne potrawy, po rybie też dostawał alergii. Taki jest mój schemat żywienia: rano ok 7:30 pierś, ok. 10:30 kaszka Sinlak ok. 150 g, ok. 14 zupka warzywna z mięsem i kaszką manną lub kleikiem kukurydzianym ok.180 g, ok. 17 - 1/4 żółtka z chlebkiem rozdrobnionym lub z mięsem jeśli nie dostanie mięsa do zupy, ok 19 kaszka Sinlak lub pierś. Potem jeszcze czasami dopija mleko z piersi ok 23. budzi się też jeszcze raz potem albo dwa i też dostaje mleko z piersi. W między czasie podjada chrupki kukurydziane lub ciasteczka dla niemowląt glutenowe ale niewiele ok 4 chrupek lub 2 ciastka na dobę i pije w miedzy czasie wodę. Rzadko przesypia całą noc. Jaką ilość mięsa powinnam mu podawać ?
Zacznijmy od przypomnienia aktualnego schematu żywienia niemowląt, gdyż dziecko alergiczne powinno być karmione tak samo jak zdrowe. Pokarmy uczulające zamieniamy na ich bezpieczne odpowiedniki.
Schemat żywienia niemowląt karmionych naturalnie (9 miesiąc życia):
• Karmienie piersią na żądanie.
• 1 raz zupa jarzynowa (ok. 180 g) z gotowanym mięsem (15 g). Dzieciom nieuczulonym na ryby dwa razy w tygodniu zamieniamy porcję mięsa na taką samą porcję ryby. Zupę wzbogacamy kleikiem lub kaszką glutenową lub bezglutenową. Co drugi dzień dodajemy ½ żółtka jaja. Do zupki konieczny jest dodatek tłuszczu (olej, oliwa, masło) w ilości 1 łyżeczka na porcję.
• 1 raz kleik lub kaszka zbożowa glutenowa lub bezglutenowa na mleku (z piersi lub modyfikowanym/preparacie mlekozastępczym) albo z przecierem jarzynowym bądź owocowym (porcja ok. 150 g).
• 1 raz owoce w formie przecieru, musu, ewentualnie soku przecierowego (nie więcej niż 150 g na dobę).
Ilość glutenowej kaszki czy kleiku powinna wynosić nie więcej niż 1 łyżeczka (6 g) na dobę.
Bardzo ważne jest by jak najwcześniej zdiagnozować na jakie pokarmy konkretnie dziecko jest uczulone. Dieta eliminacyjna powinna być prowadzona pod kierunkiem lekarza alergologa. Nie istnieje uniwersalny przepis na dietę dla dziecka „alergicznego”, bowiem każde może być uczulone na inne produkty, a dodatkowo może tolerować inne pokarmy w różnym stopniu. Błędem jest eliminowanie z jadłospisu potencjalnie alergizujących produktów „na wszelki wypadek”. Pozbawia to dziecko źródeł wartościowych składników odżywczych i znacznie ogranicza różnorodność produktów spożywczych w menu.
Trzeba pamiętać, że ogromne znaczenie ma przestrzeganie takiej samej diety przez mamę, jeśli karmi dziecko piersią. W przeciwnym razie dolegliwości u maluszka nie miną i/lub będą trudności z ustaleniem uczulającego pokarmu. Pomimo trudności warto kontynuować karmienie piersią, gdyż pokarm matki ma działanie ochraniające przewód pokarmowy dziecka przed wnikaniem alergenów oraz stymuluje system odpornościowy do prawidłowej pracy.
Nie napisała Pani dokładnie które produkty eliminuje z diety, więc ciężko mi sugerować coś konkretnie odnośnie jadłospisu. Z opisu wnioskuję, że synek ma alergię na białka mleka krowiego. To najczęstsza postać alergii u niemowląt, która w większości przypadków mija wraz z wiekiem. Trzeba pamiętać, że mleko lub jego pochodne znajdować się mogą wielu różnych produktach spożywczych nie będących przetworami mlecznymi (pieczywo, ciasta, słodycze, płatki zbożowe, zupy i sosy typu instant, chrupki i inne przekąski). Unikać powinno się nawet śladowych ilości mleka. Dodatkowo z diety powinno się wykluczyć wołowinę i cielęcinę. Mleko kozie, z uwagi na bardzo podobną budowę białek, również nie jest wskazane w diecie wykluczającej białka mleka krowiego.
Poza mlekiem krowim, najczęstszymi produktami wywołującymi alergię u dzieci są: jaja kurze(zwłaszcza białko), soja, orzechy ziemne, orzechy laskowe, ryby i owoce morza. Uczulać mogą też mód, kakao i czekolada, nie zaleca się jednak podawania produktów z ich dodatkiem dzieciom poniżej 1 roku życia. Z owoców najbardziej alergizujące są cytrusy i owoce drobnopestkowe: truskawki, poziomki, kiwi. Ponadto, coraz częściej u małych dzieci występuje alergia na gluten.
Niepożądana reakcja po owocach i kwaśnych potrawach nie musi wiązać się z alergią na te produkty, ale może powodować tzw. reakcję pseudoalergiczną związaną z tym, że śluzówka jelita jest uszkodzona przez alergizujące białka mleka (bądź inne) i staje się przepuszczalna dla innych białek, które w rzeczywistości nie uczulają, ale w tym momencie organizm staje się na nie wrażliwy.
Nieprawdopodobnym bowiem jest to, że dziecko ma uczulenie na wszystkie owoce. Na pewno można znaleźć te, które nie dają reakcji alergicznej. Za najmniej alergizujące uznaje się jabłka, gruszki, jagody, brzoskwinie, morele, śliwki, żurawina, wiśnie. Zdiagnozowanie co dokładnie uczula może być trudne w sytuacji, kiedy istnieje kilka alergenów. Dodatkowo reakcje nie muszą występować od razu po spożyciu, ale po kilku godzinach lub nawet dniach. W takiej sytuacji bardzo ważne jest prawidłowe przeprowadzenie testującej diety eliminacyjnej. O tym jak się ją przeprowadza pisałam tutaj: Dieta eliminacyjna w leczeniu alergii pokarmowej
Za każdym razem po wprowadzeniu nowego produktu do diety należy odczekać kilka dni przed wprowadzeniem kolejnego, a w tym czasie obserwować dziecko pod kątem niepożądanych reakcji alergicznych. Nie wolno jednocześnie wprowadzać lub eliminować dwóch lub więcej „podejrzanych” pokarmów, gdyż nie będzie można zidentyfikować co właściwie szkodzi dziecku. Jeszcze raz zachęcam jednak do zdiagnozowania alergii pod okiem alergologa, ewentualnie doświadczonego pediatry.
mgr Alicja Hojda
Dietetyk
Przeczytaj także: Chleb z pełnego przemiału
