Warzywa zielonolistne - warto je jeść!
Warzywa zielonolistne to nasi sprzymierzeńcy prosto z przyrody. Są naturalnym środkiem profilaktycznym chroniącym nas przed wieloma chorobami i wyjątkowo skutecznym lekarstwem.
Żadna inna grupa pokarmów nie charakteryzuje się takim bogactwem substancji odżywczych i korzystnie wpływających na nasz organizm jak warzywa zielonolistne. Ze względu na silne właściwości zapobiegające chorobom i wspomagające leczenie jak najczęściej powinniśmy jeść te wyjątkowe skarby. Do woli wybierajmy spośród różnego rodzaju sałat i kapust, szpinaku, jarmużu, brukselki, brokułów, natki i botwiny. Są bardzo niskokaloryczne i jednocześnie zawierają dużo błonnika dzięki czemu wspomagają proces utraty wagi.
Nie bez powodu wszelkiego rodzaju zielone warzywa są stałym elementem jadłospisu przygotowywanego przez dietetyka. Zawarte w nich karotenoidy pobudzają układ odpornościowy - zwłaszcza talerze dzieci powinny więc zapełniać się zielonym kolorem. Łatwo przyswajany wapń ukryty w zielonych liściach warzyw dobrze wpływa na kości - warzywa zielonolistne zawierają więcej wapnia niż jakiekolwiek inne pożywienie roślinne o czym doskonale wiedzą osoby na diecie wegetariańskiej i wegańskiej. Magnez, którego najwięcej jest w brokułach wzmacnia serce i układ naczyniowy oraz wspomaga układ nerwowy do prawidłowego funkcjonowania. To również bogate źródło żelaza, manganu, cynku, potasu i selenu - silnego antyoksydantu. Z kolei jarmuż i szpinak najlepiej chronią nas przed miażdżycą - zawiera wyjątkowo dużą dawkę witamin E, K, C, B1, B2, B6, kwasu foliowego oraz żelaza, wapnia, miedzi i potasu. Dodatkowo szpinak ze względu na wysoką zawartość magnezu pomaga w obniżaniu stresu i pozytywnie wpływa na funkcjonowanie układu nerwowego.
Z warzyw zielonolistnych łatwo można przyrządzić różnorodne surówki lub wykorzystać je jako jedne ze składników sałatek. Wspaniale sprawdzają się jako element koktajlu. Jeśli dodamy je do kasz uzyskamy wówczas ciepły posiłek. Niech stanowią bazę zup, dań z makaronem, ryżem. Obficie dekorujmy nimi kanapki. Niech zawsze goszczą na naszych talerzach niezależnie od pory dnia. Aby zachować jak najwięcej cennych składników warto jeść warzywa zielonolistne sauté. Jeśli są dodatkiem do makaronu, ryżu czy kasz - możemy dodać je na sam koniec gotowania. Doskonale sprawdzi się również gotowanie na parze lub gotowanie z użyciem niewielkiej ilości wody.
Spróbujcie takiego przepisu, potrzebujemy: kaszę pęczak, żółtą cukinię, świeży jarmuż, natka pietruszki, burak, kilka małych czerwonych pomidorków, czerwona cebulka, czosnek, przyprawy: pieprz, sól morska, kurkuma, czarnuszka.
Ugotuj kaszę pęczak. Obierz buraka, pokrój na plasterki. Na patelni podgrzej oliwę i krótko smaż na niej pokrojoną cebulę, zgnieciony czosnek. Następnie dolej odrobinę wody, sól, pieprz, kurkumę i duś pod przykryciem. Cukinię pokrój w kostkę i dodaj do cebulki. Całość wymieszaj i pozostaw pod przykryciem. Na końcu, na około 2 minuty, dodaj posiekany jarmuż i natkę. Już na talerzu posyp czarnuszką, ozdób surowym burakiem, pomidorkami. Smacznego!
Alina Olczak
Dietetyk
Przeczytaj także: Jedzenie przed snem