Wegańskie słodycze – zdrowsza alternatywa?
Wielu osobom dieta wegańska kojarzy się ze zdrowym odżywianiem. Coraz chętniej sięgają po produkty wege i bez wyrzutów sumienia komponują je w swoje jadłospisy. Półki sklepowe wręcz uginają się od wegańskich, „zdrowych” produktów, które stanowią alternatywę dla tradycyjnego jedzenia. Możemy kupić kotlety sojowe imitujące kotlety schabowe, napój roślinny zamiast mleka krowiego czy wegańskie słodycze i przekąski bez śladu cukru, serwatki czy jajek. Nie ma nic złego w szukaniu zamienników i komponowaniu posiłków z produktów wegańskich. Błędem jest jednak myślenie, że wege = zdrowe, a zatem wege = można jeść bez ograniczeń.
Co siedzi w wegańskich słodyczach?
OLEJ KOKOSOWY – stały składnik w słodyczach, np. w batonach. Dzięki niemu produkty mają zwartą konsystencję oraz bogatszy smak. Olej kokosowy spożywany w umiarkowanych ilościach nie zabija, należy mieć jednak na uwadze, że jest on bogatym źródłem energii (8,62kcal w 1g oleju) oraz kwasów nasyconych. W tegorocznych normach żywieniowych Instytutu Żywności i Żywienia możemy przeczytać, że: „olej kokosowy nie podnosi poziomu całkowitego cholesterolu i jego frakcji LDL w surowicy, w takim samym stopniu jak masło, ale z drugiej strony nie podwyższa frakcji HDL, w takim stopniu, jak oleje roślinne. (IŻŻ: Normy żywienia dla populacji Polski; rozdział „Tłuszcze”, str. 61) Warto zatem traktować olej kokosowy tylko jako dodatek do diety, a nie podstawowe źródło tłuszczu.
ORZECHY ZIEMNE – orzeszki ziemne i masło orzechowe z nich wykonane to silny i niebezpieczny alergen. Spożywanie ich przez alergików grozi atakiem anafilaktycznym. Ponadto orzeszki ziemne to bogate źródło kwasów omega-6, które spożywane w nadmiarze wykazują działanie prozapalne i sprzyjają powstawaniu zmian miażdżycowych. Warto sięgać po bardziej wartościowe orzechy np. migdały, orzechy włoskie czy brazylijskie, jednak trzeba się liczyć z wyższą ceną produktu, jeśli będą one ujęte w składzie.
SYROP GLUKOZOWY lub GLUKOZOWO-FRUKTOZOWY – to skondensowane źródła cukru. Syrop glukozowo-fruktozowy jest bardziej niebezpieczny ze względu na wysoką zawartość fruktozy. Spożywanie fruktozy w dużej ilości może skutkować wzrostem trój glicerydów w surowicy krwi i występowaniem nadciśnienia tętniczego. Zarówno cukier w czystej postaci jak i w syropie jest niebezpieczny dla zdrowia dorosłych i dzieci. To składnik, który powinnyśmy ograniczać w swojej diecie do minimum.
UTWARDZONE TŁUSZCZE ROŚLINNE – czyli tłuszcze trans, które są uznawane za najbardziej szkodliwy dla zdrowia rodzaj kwasów tłuszczowych. Ich wysokie spożycie koreluje z wieloma chorobami m.in. z cukrzycą, nadwagą i otyłością, miażdżycą i chorobami serca. Jednym z olejów roślinnych powszechnie stosowanych w przemyśle cukierniczym i w restauracjach typu fast- food jest olej palmowy. Jest on najtańszym dostępnym olejem, ma wysoką temperaturę dymienia (można na nim smażyć w wysokiej temperaturze), a ciasta dzięki jego obecności w składzie zachowują swoją delikatną strukturę na dłużej. Weganie nie uznają oleju palmowego z racji jego wpływu na środowisko – wiele gatunków zwierząt pozbawianych jest naturalnego domu ze względu na rozrastające się uprawy olejowca gwinejskiego.
W kontekście światowego problemu nadwagi i otyłości, nie sposób nie wspomnieć, że każdy rodzaj pokarmu spożywany w nadmiarze grozi dodatnim bilansem energetycznym. To z kolei może doprowadzić do nadmiernego przyrostu masy ciała, szczególnie tkanki tłuszczowej. Stąd też spożywanie wegańskich słodyczy tylko dlatego, że nie zawierają białka mleka krowiego czy cukru, nie uchroni nas przed otyłością. Zarówno konwencjonalne słodycze jak i te wegańskie zawierają szereg substancji o wysokiej gęstości energetycznej a niskiej wartości odżywczej – tzw. „puste kalorie”. Warto zatem wybierać produkty o jak najkrótszym składzie (np. raw batony z suszonych owoców i orzechów) lub zastąpić sklepowe słodycze naturalnymi przekąskami, np. świeżymi i suszonymi owocami (te drugie w ograniczonej ilości ze względu na większą kaloryczność i zawartość cukrów), orzechami czy puddingami z tapioki lub chia.
mgr Agnieszka Wianecka
Dietetyk
Przeczytaj także: Dieta wegańska dla dzieci cz 2. – białko, węglowodany i tłuszcze