Bóle wzrostowe u dzieci a odpowiednia dieta
Dzieciństwo to czas, kiedy należy dbać szczególnie o dietę, aby dostarczyć odpowiedniej ilości składników odżywczych, zapewniających prawidłowy rozwój kości i zębów dziecka. W tym czasie również kształtują się zachowania żywieniowe, które zostają na całe życie i to od nich również zależy zdrowie w przyszłości. Pewna brytyjska dietetyczka Gil lian McKeith słusznie twierdzi, że zapewnienie dziecku zrównoważonego odżywiania jest jedną z najważniejszych rzeczy, jaką rodzice mogą dla jego dobra zrobić!
25-40% populacji dzieci, między 3. a 12. rokiem życia uskarża się na uporczywe bóle mięśni lub kości. Są to tak zwane: ,, bóle wzrostowe’’, które najczęściej pojawiają się w godzinach wieczornych lub nocnych, raz w miesiącu lub częściej i trwają od 10 do 30 minut. Jest to zjawisko występujące obustronnie: z przodu ud i łydek lub pod kolanem. Zdarzają się również przypadki, że ból dotyczył pleców, rączek, łopatki czy też szyi. W badaniach laboratoryjnych, stwierdza się znacznie podwyższony poziom fosfatazy zasadowej (enzym zgromadzony między innymi w kościach). Problemu nie należy bagatelizować i bacznie obserwować, czy aby na pewno nie pojawiają się inne objawy, takie jak: obrzęk kończyn, zaczerwienienie czy też uczucie sztywności. Kiedy występują należy niezwłocznie udać się do lekarza, gdyż nie są charakterystyczne dla bólu wzrostowego.
Dlaczego bóle wzrostowe nasilają się podczas nocnego wypoczynku? Otóż właśnie w nocy hormon wzrostu (HGH) wydzielany zostaje przez przysadkę mózgową. Otaczająca kości okostna, nie potrafi nadążyć nad szybko rosnącymi kośćmi. Rozpierana od wewnątrz, powoduje mniejszy bądź większy ból u dziecka.
Jeżeli chodzi o żywienie maluchów, szczególnie wtedy mogą być narażone na niedobory: magnezu, wapnia a czasem nawet innych minerałów, takich jak cynk oraz witaminy B6 i witaminy D. Obecnie uważa się, że długo trwające ich niedobory mogą doprowadzać do skoliozy-skrzywienia kręgosłupa. W późniejszym wieku wywołują silne bóle kręgosłupa oraz ucisk na nerki i inne sąsiednie narządy.
Podstawową zasadą wprowadzenia prewencji jest dieta zawierająca bogactwo soli mineralnych, a więc:
Wapnia - u dzieci, w okresie intensywnego wzrostu spożycie wapnia jest bardzo istotnym aspektem w diecie! Pamiętajmy, że jest podstawowym budulcem kości i zębów, gdzie gromadzone jest 99% całkowitej ilości tego składnika w organizmie. Spożycie powinno pokrywać zapotrzebowanie organizmu, związane głównie z prawidłową budową i rozwojem szkieletu. Aby określić dzienne zapotrzebowanie na ten pierwiastek u dzieci, wykorzystuje się badania bilansowe, które pozwolą określić wielkość spożycia wapnia zapewniającą właściwy przyrost masy kostnej w danych przedziałach wiekowych. Dzienny przyrost ilości wapnia w kościach, wyznaczony na podstawie pomiarów masy ciała i bezpośrednich pomiarów przyrostu ilości wapnia w kościach u najmłodszych, w wieku 1-8 lat , wynosi od 60 do 200mg wapnia/ na dzień. U starszych dzieci – średnio 320g/rok u chłopców i 240g/rok u dziewcząt, co odpowiada retencji wapnia 282mg/dzień u chłopców i 212mg/dzień u dziewcząt. Jeżeli chodzi o właściwy dobór produktów spożywczych w diecie, należy doszukiwać się najbogatszych źródeł tego minerału, czyli: mleko (120mg/100g) i jego przetwory (sery podpuszczkowe ok 800mg/100g, mleko w proszku –ponad 1000mg/100g), z których wykorzystywane jest przez organizm 32% wapnia. Dobre są również konserwy rybne (razem z ośćmi). W produktach roślinnych także znajdziemy spore jego ilości, lecz w postaci słabo przyswajalnej, to jest: kapusta, brokuły, liście pietruszki, orzechy laskowe, migdały czy suche ziarno fasoli.
Do czynników zwiększających wchłanianie wapnia należy między innymi witamina D, której także w codziennym żywieniu nie powinno zabraknąć. Niemowlętom podaje się preparaty farmakologiczne, w ilości 400jm., natomiast dzieciom nieco starszym wystarcza ekspozycja na światło słoneczne przez 15 minut dziennie oraz dobrze zbilansowana dieta. Witamina D występuję głównie w : rybach morskich(5-10uq w 100g) oraz w olejach rybich (powyżej 10uqw 100g), w znacznie mniejszych ilościach w podrobach, mięsie, drobiu oraz przetworach mlecznych. Warto podkreślić, że w Polsce główne źródła witaminy D są w 37% pochodzenia z tłuszczu, 36% z mięsa i podrobów, a tylko 2%-z ryb i przetworów rybnych!!
Kolejnym ważnym składnikiem mineralnym, który należy brać pod uwagę przy układaniu jadłospisu u dzieci z bólami wzrostowymi jest magnez. Odgrywa on bardzo ważną rolę w gospodarce mineralnej organizmu oraz kości. Wśród wielu jego funkcji, dość istotny jest wpływ na przewodnictwo nerwowe oraz kurczliwość mięśni. Wraz ze wzrostem organizmu zwiększa się zapotrzebowanie na ten pierwiastek. Na przyrost każdego kilograma ciała potrzeba 300mg, a każdego kilograma mięśni- 200mg magnezu. Jego zawartość w żywności może wahać się w szerokich granicach. Produkty bogate w magnez (zawierające powyżej 100mg/100g) to: kasza gryczana, suche nasiona roślin strączkowych, orzechy , kakao, czekolada gorzka. Sery podpuszczkowe, ryby, kasze, ciemna mąka z wysokiego przemiału oraz szpinak i groszek zawierają 25-100mg/ na 100g. Przetwarzanie żywności, w tym gotowanie obniża zawartość pierwiastka w warzywach. Źródłem jest również woda pitna, zwłaszcza twarda ( może zawierać do 120mg magnezu/l).
Cynk- 60% znajduję się mięśniach szkieletowych, 30% w kościach, a 4-6% w skórze i we włosach. Jego funkcje, to m.in. to, że jest niezbędny przy produkcji wielu hormonów, jest składnikiem enzymów, bierze udział w przemianach białek, tłuszczów i węglowodanów oraz przemianach energetycznych organizmu. Ponadto w badaniach wykazano współzależność pomiędzy stężeniem cynku a hormonem wzrostu we krwi. Jego niedobór może więc zaburzać wzrost organizmu u małych dzieci. Zapotrzebowanie na ten pierwiastek związane jest z przyrostem nowych tkanek oraz zależy od intensywności wzrostu ,w różnych okresach dzieciństwa. Cynk znajdziemy w następujących produktach spożywczych: w pestkach dyni, nasionach sezamu, jajkach, rybach, kurczaku, wątróbce, kaszy gryczanej, serach podpuszczkowych, zarodkach pszennych oraz w brązowym ryżu. Podobnie jak żelazo, lepiej przyswajalny jest z produktów zwierzęcych.
Witaminy B6 w większych ilościach doszukać można się w zarodkach i otrębach pszennych oraz w mięsie i jego przetworach. Następnie: w niektórych rybach (makrela i łosoś), fasoli, kaszy gryczanej, orzechach, nasionach roślin strączkowych czy też w produktach mlecznych. W Polsce około 30% spożywanej witaminy B6 pochodzi jednak z mięsa i jego przetworów.
Co dziecko powinno pić w okresie, kiedy występują bóle wzrostowe? Oczywiście dużo wody, nawet do 8 szklanek dziennie. Można do tego wliczyć soki warzywne i herbaty ziołowe. U starszych dzieci można zastosować lekką herbatę ze świeżego korzenia imbiru a aby wzbogacić jego smak dodać do niej sok z cytryny. Kategorycznie zabronione jest picie coca- coli i innych napoi gazowanych (np. Fanta, Sprite), ponieważ odwadniają organizm, pozbawiając go między innymi wapnia. Najlepiej stosować jako przyprawę pieprzu Cayenne zamiast zwykłego, ponieważ stanowi on naturalny środek poprawiający krążenie, a tym samym chroniącym mięśnie przed kurczem i bólem.
Kiedy dieta nie pokrywa danego zapotrzebowania na wapń, magnez, cynk oraz witaminy D i B6 należy uzupełnić ją w preparaty farmakologiczne. Gdy dziecko skończy 3. rok życia można podać tran. Jednak przy wyborze odpowiednich suplementów należy zawsze konsultować się z lekarzem. Pamiętajmy także, że dziecko z bólami wzrostowymi wymaga bliskości obojga rodziców. Nic bowiem nie pomaga tak dziecku, jak przytulenie mamy i taty.
mgr Paulina Wieczorek
Dietetyk
Przeczytaj także: Profilaktyka żywieniowa próchnicy u dzieci poniżej 3 roku życia