Mikroskładniki, które polubi każdy uczeń
Mózg robi dla nas wszystko, nawet czyta to zdanie. To najważniejszy z organów, głównodowodzący w każdym procesie, a przede wszystkim w procesach związanych z przyswajaniem nowych informacji. Zasługuje zatem, bez dwóch zdań, na dobre traktowanie w postaci prawidłowego żywienia. Czego potrzeba mózgowi i całemu organizmowi, by zapamiętywanie faktów stało się szybsze i sprawniejsze?
Po pierwsze – żelazo. Jest to składnik hemoglobiny, a mimo to co piąty nastolatek cierpi na niedobór tego pierwiastka, co skutkuje właśnie problemami z koncentracją i przyswajaniem informacji. Wówczas każda próba skupienia się na zajęciach czy nauce staje się żmudną, trudną pracą wydającą się niemal nie do wykonania. Ponadto niedobór żelaza wpływa na zdolności fizyczne, wobec czego także zajęcia sportowe stają się koszmarem dla dziecka. Kolejnym sygnałem alarmującym może być spadek apetytu, nawet jeśli mowa o pizzy. Aby zapobiec takiemu obrotowi spraw należy wzbogacić dietę w takie produkty, jak: gotowane mięsa (szczególnie wołowe, chude wieprzowe), pełnoziarniste produkty zbożowe, fasola oraz kasze.
Kolejnym mikroskładnikiem wspomagającym koncentrację i uwagę jest cynk. To istotny składnik enzymów, bez działania których żadne procesy w organizmie by nie przebiegały prawidłowo – szczególnie te związane ze wzrokiem i węchem! Odkryto ponadto, że obszar mózgu związany z węchem jest ściśle powiązany z hipokampem – odpowiedzialnym za zapamiętywanie i gromadzenie informacji oraz wspomnień. Jeśli ktoś nie widzi tutaj związku… polecam włączyć do diety więcej mięs, ryb, kaszy (najlepiej gryczanej), zbóż z pełnego ziarna, orzechów oraz serów – te produkty są pełne cynku.
Wiedza urośnie jak na drożdżach między innymi także od… drożdży. A konkretniej od zawartego w nich kwasu foliowego, czyli witaminy B9. Ten mikroskładnik działa na efektywność działania neurotransmiterów odpowiadających za wszelkie procesy myślowe. Poza ciastem drożdżowym, dla zwiększenia ilości kwasu foliowego w organizmie, warto jeść dużo warzyw zielonych liściastych, strączków. Warto także wzbogacić dietę w źródła koleżanki kwasu foliowego – witaminy B12. Odpowiada ona za stan otoczki mielinowej, czyli swoistej „nawierzchni” neuronów, po której przemieszczają się sygnały między komórkami nerwowymi. Tę witaminę znajdziemy głównie w produktach odzwierzęcych, także pochodzących z mleka.
Nikogo nie powinien zdziwić ostatni składnik efektywnej nauki dziecka. Mianowicie, są to kwasy tłuszczowe z rodziny omega-3. Badania wykazały ścisłą zależność między zawartością tych substancji w diecie a poziomem wykonywania testów IQ. Aby pokryć zapotrzebowanie na te kwasy tłuszczowe, wystarczy spożywanie dwóch porcji tłustych ryb w ciągu tygodnia. Kawałek łososia, tuńczyka, śledzia czy sardynek wielkości wnętrza dłoni oraz kilka ulubionych orzechów powinny być wystarczające.
Żaneta Michalak
Dietetyk
Przeczytaj także: Zalecenia żywieniowe w autyzmie