Wrzesień- czas na śliwki
Autor: Agnieszka Antoniewicz
Wrzesień czyli miesiąc, który kojarzy się nam z końcem wakacji i nadejściem jesieni. Jest to pora roku, która obfituje w zbiory grzybów oraz orzechów, a także owoców takich jak jabłka, gruszki, śliwki, winogron, brzoskwinie i nektarynki. Do zbioru gotowe są także warzywa korzeniowe (pietruszka, marchew, seler), ziemniaki, kapusty, brokuły, kalafiory, pomidory, papryki, zaczynają się również dynie i kabaczki.
Śliwka czyli mały i niepozorny owoc a jakże dobroczynny dla naszego organizmu. To najbardziej zróżnicowane owoce pośród owoców pestkowych. Głównie kojarzą nam się z najpopularniejszymi odmianami, czyli węgierkami, mirabelkami czy renklodami.
Wszystkie odmiany śliwek mają podobne wartości odżywcze. 100 gram świeżych śliwek to 40 – 50 kalorii, około 0,7 g białka, 12 g węglowodanów oraz 0,3 g tłuszczów. Te małe kuleczki to także bogactwo składników mineralnych takich jak:
- wapnia
- magnezu
- żelaza
- fosforu
- potasu
- miedzi
- witamin: A, C, E i B6.
Ze względu na zawartość żelaza i fosforu zasługują na uznanie szczególnie w diecie wegeteriańskiej. Dzięki zawartości błonnika często wykorzystuje się je również do produkcji leków na zaparcia. Za ich udziałem znikną problemy z układem trawiennym, gdyż pobudzają perystaltykę jelit, pomagają usunąć resztki pokarmu i produkty przemiany materii. Zawarte w nich polifenole (głównie kwas chlorogenowy) zapobiegają chorobom nowotworowym i miażdżycy. Zawarty w nich magnez i witamina B6 korzystnie oddziaływają na układ nerwowy, natomiast potas pomaga uregulować ciśnienie krwi. Witaminy A i E, to silne przeciwutleniacze opóźniające procesy starzenia się komórek, witamina C przyczynia się do uszczelniania naczyń krwionośnych, pomagając przy pękających naczynkach, więc pozytywnie wpływają na naszą urodę.
Śliwki można spożywać w postaci surowej, suszonej, marynowanej, w formie przetworów lub jako dodatek do wypieków oraz dań wytrawnych. Należy jednak pamiętać, że śliwki suszone są bogatsze w witaminy, wartości odżywcze i błonnik, ale zawierają pięciokrotnie więcej kalorii (około 270) niż świeże owoce.
Świeże śliwki doskonale nadają się na:
- powidła (głównie śliwki węgierki)
- dżemy
- musy
- marmolady
- kompoty (renklody i mirabelki)
- soki
- nalewki.
Wykorzystując obecne bogactwo śliwek warto zrobić słodkie przetwory, które posłużą nam przez całą zimę jako dodatek do deserów, ciast, naleśników i kanapek.
Powidła śliwkowe
Składniki:
· 1 kg śliwek węgierek (najlepiej mocno dojrzałych)
Dodatkowo:
· do 150g cukru (opcjonalnie)
· ½ łyżeczki cynamonu (opcjonalnie)
Sposób przygotowania:
1. Śliwki umyć, osuszyć, przeciąć na pół i wyciągnąć pestkę.
2. Śliwki włożyć do garnka dodać bardzo małą ilość wody.
(Na 1 kg śliwek wystarczą 2 łyżki wody na dnie garnka).
3. Gotować na małej lub średniej mocy palnika, często mieszając, aby śliwki się nie przypaliły, a płyn szybciej odparował.
4. Powidła są gotowe, gdy masa jest na tyle gęsta, że spada z łyżki płatami, a ślad zrobiony łyżką po dnie garnka nie zlewa się. (Dla 1 kg śliwek proces ten trwa ok. 1,5 godz.).
5. Teraz należy sprawdzić słodkość powideł. Jeśli są odpowiednio słodkie należy gorące przełożyć do czystych słoików, mocno zakręcić i postawić słoiki do góry dnem na 15min. Jeśli są za mało słodkie należy dodać cukru do smaku. Można dodać również cynamon dla aromatu.
6. Jeśli dodaliśmy cukier należy powidła dalej gotować, aż ponownie zgęstnieją, ponieważ cukier rozrzedza powidła, gdyż wyciąga ze śliwek resztę wody. (Gotować jeszcze 30min.). Następnie gorące przełożyć do wyparzonych, suchych słoików, mocno zakręcić i za pasteryzować.
mgr inż. Agnieszka Antoniewicz
Dietetyk
Przeczytaj także: Wzmacnianie odporności u najmłodszych
