Zęby mleczne - co każda mama powinna wiedzieć
Zęby mleczne powszechnie nazywane „mleczakami” stanowią pierwszy rodzaj uzębienia. Zaczątki zębów mlecznych powstają już w 4 tygodniu życia płodowego, a pączki zębowe (odpowiedzialne za procesy szkliotwórcze) powstają już około 8 tygodnia życia płodowego. Proces mineralizacji zębów mlecznych rozpoczyna się w łonie matki około 4 miesiąca i trwa u dziecka przez cały jego okres życia płodowego oraz po urodzeniu .
Pierwsze zęby mleczne zaczynają wyżynać się około 6 miesiąca życia niemowlaka. Jest to tzw. okres ząbkowania. Ząbkowanie zwykle zaczyna się wcześniej u dziewczynek niż chłopców, oraz u noworodków urodzonych terminowo niż u wcześniaków. Proces ten trwa do około 20-30 miesiąca życia dziecka.
Około 4 roku życia, u malucha powstają zawiązki zębów stałych. Rozwijające się zęby stałe powodują resorbcję korzenia zęba mlecznego i jego zanikanie, wywołują nacisk na zęby mleczne co w konsekwencji prowadzi do wypadnięcia zęba mlecznego . Już około 6 roku życia dziecka zaczynają wyżynać się zęby stałe. Nie jest to proces nagły lecz długotrwały, także przez okres 2-3 lat w jamie ustnej obecne naszego malucha są zarówno zęby stałe jak i mleczne
Na uzębienie mleczne składa się 20 zębów:
W każdej połowie szczęki i żuchwy wyróżnia się:
• 2 zęby sieczne (przyśrodkowy i boczny)
• 1 kieł
• zęby trzonowe (pierwszy i drugi)
Często stan zębów mlecznych u dziecka lekceważony jest przez rodziców, ze względu na dominujące przekonanie o tym, że mleczaki i tak wypadną robiąc miejsce dla zębów stałych, tak więc nie trzeba przykładać zbytniej troski do ich stanu zdrowia.
Pogląd ten jest bardzo mylący i może doprowadzić do rozwoju próchnicy i pojawiania się stanów zapalnych w jamie ustnej malucha co będzie dla niego bolesnym i przykrym doświadczeniem, oraz może w znacznym stopniu rzutować na nieprawidłowy rozwój uzębienia stałego u dziecka. A skąd takie wnioski?
Otóż po pierwsze, zęby mleczne trzymają miejsce dla zębów stałych i wskazują im kierunek wzrastania. Ich wczesna utrata związana np. z próchnica, może skutkować nieprawidłowym wyrzynaniem się zębów stałych, co prowadzi do rozwoju wad zgryzu i może w przyszłości wymusić konieczność założenia dziecku aparatu ortodontycznego. Po drugie, przedwczesna utrata uzębienia mlecznego negatywnie wpływa na rozwój kości i mięśni twarzy dziecka. Po trzecie, utrudnia ona również prawidłowy rozwój zdolności żucia i gryzienia u dziecka. Co więcej próchnica z zębów mlecznych często przenosi się na zęby stałe .
Co zatem wpływa na osłabienie zębów mlecznych dziecka?
Na samym początku, niebagatelny wpływ ma stan zdrowia kobiety ciężarnej. Przebyte przez nią choroby w pierwszym okresie ciąży, nieprawidłowy sposób odżywiania się powodujący niedobory w podaży składników mineralnych i witamin skutkujący np. anemią. Spożywanie alkoholu przez ciężarną, palenie lub przebywanie wśród osób palących.
Kobieta oczekująca dziecka powinna wiedzieć, że o jego uzębienie musi dbać już w okresie ciąży. Do prawidłowego rozwoju zębów ważne jest dostarczanie dziecku przede wszystkim: wapnia( mleko i jego przetwory), fosforu (mięso, drób, jaja, mleko, fasola, chleb pełnoziarnisty), żelaza(żółtko, wątroba, mięso, ziemniaki, owoce jagodowe, śliwki, gruszki, morele, jabłka, chleb razowy, śledzie) i witamin takich jak witamina A (tran, żółtko, masło, sery, śmietanka, mleko, marchew, pomidory, warzywa zielone), witamina C (warzywa – papryka, brukselka, kapusta, kalafior, pomidory, zielona pietruszka; owoce – jabłka, porzeczki, poziomki, truskawki, maliny, agrest, cytryny, pomarańcze), witaminy D (sery, masło, wątroba, śledzie – jednak produkty te nie są w stanie pokryć dziennego zapotrzebowania. Witamina ta jest wytwarzana w skórze człowieka i do jej syntezy niezbędne jest światło słoneczne, dlatego bardzo ważna jest odpowiednio długa ekspozycja na słońcu młodej mamy)
Następnie dochodzimy do samej dieta niemowlęcia- niedoborowa w składniki jakie powinno otrzymać z mlekiem matki. Stwierdzono, że wczesna próchnica może rozwijać się nawet u niemowlaka nie posiadającego roku. Na osłabianie zębów mlecznych częściej narażone są dzieci będące od początku karmione sztucznie lub bardzo szybko odstawione od piersi i karmione butelką co znacznie zwiększa u nich prawdopodobieństwo rozwoju próchnicy butelkowej.
W kolejnych okresach życia dziecka, negatywny wpływ na jego zęby mleczne ma karmienie gęstymi mieszankami mlecznymi, odżywkami czy musami owocowo warzywnymi .Taki pokarm oblepia dziąsła i zalega w buzi malucha. Jeśli te resztki nie są usuwane, sacharoza występująca w tychże pokarmach staje się znakomita pożywką dla bakterii które w takich warunkach bardzo szybko atakują ząbki dziecka prowadząc do rozwoju próchnicy.
Dieta bogata w sacharozę i nie wystarczające dbanie o higienę jamy ustnej jest również powodem występowania próchnicy u starszych maluchów. Niepotrzebne przyzwyczajanie przez rodziców dziecka do słodyczy, oraz brak dbania o wyszczotkowanie lub chociaż wypłukanie buzi dziecka po słodkim posiłku stanowią podstawowe błędy w dbaniu o higienę jamy ustnej dziecka .
Aby zęby mleczne dziecka były zdrowe już od pierwszych miesięcy jego życia, należy wiec przestrzegać kilku podstawowych zasad:
• Starać się Ograniczać w diecie zarówno malucha jak i starszego dziecka pokarmów zawierających znaczne ilości sacharozy takich jak kaszki ,papki, słodkie napoje.
• Wprowadzać do diety dziecka żywność bardziej twardą która będzie mechanicznie oczyszczać ząbki dziecka takie jak jabłka ,marchewka
• Dobrze jest od czasu do czasu dawać dziecku do picia czystą wodę, która obmyje ząbki i pobudzi wydzielanie śliny.
• Jeśli poimy dziecko w nocy, to używajmy do tego czystej wody, a nie np. słodkiej kaszki.
• Warto również jak najwcześniej przyzwyczajać dziecko do jedzenia łyżeczką, wtedy pokarm nie będzie tak długo zalegał na ząbkach.
• Dbać o higienę jamy ustnej malucha już od samego początku. Zanim zęby pojawią się w buzi malucha zaleca się przemywanie dziąseł malucha sterylnym gazikiem namoczonym w przegotowanej wodzie bądź w naparze rumianku. W ten sposób je odkażamy i masujemy, co ułatwia późniejsze wyrzynanie się zębów stałych.
• Gdy dziecko ma już kilka zębów (w wieku 8-10 miesięcy) może samo próbować je myć. Gdy nauczy się wypluwać wodę, można zacząć stosować u dziecka pastę bez fluoru, a około 3 roku życia można wprowadzić pastę dla dzieci z fluorem.
Przestrzegając tych kilku zasad możemy w dużym stopniu zabezpieczyć nasze dziecko przed próchnicą i osłabieniem zębów zarówno w trakcie jego dzieciństwa jak i w dorosłym życiu.
mgr inż. Katarzyna Bałdysz
Przeczytaj także: Rzepa