Żywienie dzieci z zaburzeniami autystycznymi
Autor: Natalia Ciesielczuk
Jeszcze kilka lat temu zaburzenia autystyczne były uznawane za dość rzadkie, a rokowania osób dotkniętych tą chorobą były zazwyczaj złe. W dzisiejszych czasach zachorowalność na autyzm jest coraz większa. Jednak współczesne badania pokazują, że sposób odżywiania w tych zaburzeniach może być kluczowy, a co za tym idzie, może powodować łagodzenie objawów chorobowych, które uniemożliwiają chorym aktywne i normalne życie.
Objawy autyzmu uwidaczniają się zazwyczaj do trzeciego roku życia i trwają aż do śmierci. Wczesnymi symptomami pojawiającymi się już w niemowlęctwie są np. ograniczony kontakt wzrokowy, niechęć do przytulania, nieprawidłowa reakcja na dotyk, brak reakcji na swoje imię, brak mimiki, brak komunikacji niewerbalnej czy w końcu zaburzenia w mowie.
Według danych, na zaburzenia autystyczne jest obecnie chorych ponad dziesięć milionów osób na całym świecie. I co więcej, choroba ta dotyka współcześnie więcej dzieci niż cukrzyca, AIDS oraz rak razem wzięte. Przyczyną takiego stanu może być obciążenie środowiskowe, do którego zalicza się takie czynniki jak toksyny, mutageny, zbyt często stosowana antybiotykoterapia, stosowanie środków hormonalnych przez przyszłe matki czy wszechobecna chemia występująca w pożywieniu. Grypa, która pojawia się w pierwszym trymestrze ciąży potraja prawdopodobieństwo wystąpienia autyzmu u dziecka, a zakażenie bakteryjne w drugim trymestrze zwiększa to ryzyko aż o 40%.
Badania dowodzą, że dzieci chore na autyzm niedokładnie potrafią zidentyfikować smak kwaśny oraz gorzki, natomiast potrafią rozpoznawać smak słony oraz słodki. Może to doprowadzać do unikania różnego rodzaju pokarmów a w konsekwencji przyczynić się do powstawania niedoborów jakościowych w organizmie. Przypadłość ta może także zwiększać chęci spożywania produktów, które są wysoko przetworzone i zawierają w swoim składzie barwniki oraz konserwanty, które to z kolei mogą powodować nasilenie objawów behawioralnych. W diecie dziecka autystycznego niepożądanymi składnikami są barwniki spożywcze, syrop kukurydziany o wysokiej zawartości fruktozy, sztuczne substancje smakowo-zapachowe, konserwanty czy substancje słodzące.
W sytuacji, kiedy pojawiają się niedobory witamin i składników mineralnych w organizmie konieczna jest suplementacja. Wielu lekarzy uważa, że dodatek kwasów tłuszczowych omega-3 do diety dziecka z autyzmem przynosi spore korzyści, gdyż są one konieczne w procesie rozwoju mózgu i prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego. Jak pokazują badania, dzieci przyjmujące kwasy omega-3 wykazują mniejszy niepokój i agresję, spada ich nadpobudliwość oraz impulsywność, poprawia się mowa oraz koncentracja.
Od wielu lat w leczeniu autyzmu stosuje się także witaminę B6 oraz magnez. Suplementacja tymi składnikami wpływa na poprawienie jakości mowy, obniżenie nadpobudliwości i agresji oraz wpływa na poprawę koncentracji, wzrost IQ czy zdolność do interakcji społecznych. Należy także rozważyć suplementację innymi składnikami, takimi jak cynk, selen oraz wapń.
U osób z autyzmem bardzo często występują zaburzenia mikroflory jelitowej, dlatego też zaleca się stosowanie diety przeciwgrzybicznej. Niezmiernie ważne jest także stosowanie produktów probiotycznych.
Rozwiązaniem, które może przynieść wiele korzyści jest dieta eliminacyjna, polegająca na czasowym usunięciu z diety wybranych pokarmów po to, żeby sprawdzić, czy nie są one przyczyną negatywnych reakcji organizmu. Z przeprowadzonych badan wynika, że eliminacja z diety osób autystycznych glutenu oraz kazeiny może złagodzić lub usunąć zaburzenia zachowania oraz poprawić funkcje poznawcze i społeczne.
mgr inż. Natalia Ciesielczuk
Dietetyk
Przeczytaj także: Owoce morza
