Wielkanoc dla malucha
Czas Wielkiej Nocy to Święta w których na naszych stołach królują jajka. Dbając o zdrowie i prawidłowy rozwój naszych pociech warto zaopatrzyć się w jajka nie tylko smaczne, ale także zdrowe.
Smak i wartość odżywcza jajek w głównej mierze zależą od sposobu odżywiania kur. Najbardziej cenione są jajka wiejskie, pochodzące od kur żyjących w naturalnych warunkach i karmionych naturalną karmą. Dlatego kupując jajka zwracajmy uwagę na cyferki umieszczone na produkcie. „Zerówka” gwarantuje że pochodzą one z ekologicznej hodowli. Do najzdrowszych należą te znoszone przez kury zielononóżki, mają o 30% mniej cholesterolu od innych. „Jedynka” oznacza, że kury pochodzą z wolnowybiegowego chowu i dni spędzają na wybiegu. „Dwójka” mówi nam, że kury żyją w zamknięciu, ale mogą swobodnie się poruszać. Jajka takich kur mają trochę mniej witamin i składników mineralnych. „Trójka” oznacza, że kury żyją w ciasno stłoczonych klatkach, co wpływa na wartość odżywczą jajek. Oczywiście bardzo ważna jest świeżość jajek, którą rozpoznamy po matowej skorupce. Pamiętajmy także o tym, żeby nie myć jajek przed włożeniem do lodówki w celu przechowywania, ponieważ niszczymy wtedy naturalną osłonę. Jajka myjemy przed samym użyciem, a te przeznaczone do spożycia na surowo należy sparzyć.
Bardzo atrakcyjne dla naszych maluszków (oczywiście tych, które mogą już jeść jajka) będą jajka przepiórcze. Są trzykrotnie mniejsze od kurzych. Zawierają dużo witaminy A, D, kwasu foliowego, cynku, żelaza, dostarczają także potasu, witaminy B12 i B6. Zawierają mniej tłuszczu i cholesterolu niż jajka kurze. Można bardzo fajnie udekorować nimi kanapki, sałatki czy wielkanocny koszyczek i stół.
Aby nasi najmłodsi domownicy mogli popróbować naszych potraw ze świątecznego stołu , czasem wystarczy tylko zmienić ich sposób przygotowania.
Tradycyjny żurek. Wywar gotujemy nie na kiełbasie i boczku czy kostce rosołowej, ale na mięsie. Aby był bardziej wartościowy dodajemy do niego warzywa i oczywiście delikatnie przyprawiamy.
Zamiast pięknej różowej szynki nafaszerowanej konserwantami, sami możemy upiec smaczną wędlinę. Wystarczy na kilka dni przed pieczeniem zamoczyć mięso w marynacie. Taka szynka będzie bardzo wartościowym produktem dla malucha, gdyż zawiera bardzo cenne białko, potrzebne w okresie wzrostu i rozwoju.
Domowy pasztet także będzie doskonałą przekąska dla dzieci. Zrobiony z dobrego mięska, delikatnie przyprawiony. Może być z dodatkiem warzyw. Jest mięciutki, co jest jego duża zaletą wśród najmłodszych.
Babka drożdżowa. Jest jednym z najzdrowszych ciast. Zawarte w niej drożdże zawierają dużo witamin z grupy B. Gdy dodamy rodzynki wzbogacimy ją w błonnik pokarmowy, bardzo ważny w diecie dzieci. Jest także mało kaloryczne na tle innych ciast.
Sernik, ale tylko ten tradycyjny. Zawiera dużo białek oraz cennego dla dzieci wapnia. Można dodać owoce, co zwiększy jego wartość odżywczą i urozmaici go. Nie należy podawać dzieciom serników na zimno, do których dodaje się surowe żółtka, gdyż mogą one stanowić zagrożenie salmonellą.
No i oczywiście jajka. Dla najmłodszych najlepiej faszerowane z różnymi warzywami.
Wszystkim czytelnikom życzę zdrowych i pogodnych Świąt, dużo radości z każdej chwili spędzonej z najbliższymi.
mgr inż. Sabina Grygierek
Dietetyk
Przeczytaj także: Wielkanocna uczta