Czego nie należy spożywać w czasie ciąży?
Ciąża jest bardzo ważnym okresem w życiu każdej kobiety, dlatego istotna jest świadomość zdrowego odżywiania się. Pamiętajmy, że nie zawsze to, na co mamy ochotę wykazuje dobroczynny wpływ na rozwijające się dziecko.
Poniżej wskazuję produkty, które przyszłe mamy powinny ograniczyć lub zupełnie wyeliminować w czasie ciąży.
1. Sól
Soli nie da się wyeliminować, ponieważ występuje ona często w produktach już zakupionych przez nas, np. w pieczywie. Jednak jej ograniczenie jest bardzo wskazane w czasie ciąży. Zwłaszcza w drugiej połowie ciąży jej nadmiar może zatrzymywać wodę w organizmie i powodować nieprzyjemne obrzęki nóg, rąk i twarzy. Jeśli nie ustępują one po nocnym odpoczynku, powinnaś skontaktować się z lekarzem, a ze swej diety szybko wyeliminować mocno dosalane produkty: śledzie, wędliny, konserwy, krakersy i oczywiście chipsy.
2. Surowe jajka
Dokładnie myj skorupkę jajka przed gotowaniem. Jeśli pęknie w trakcie gotowania, masz pewność, że do białka nie dostaną się żadne zanieczyszczenia. Kogel-mogel lub jajko na miękko może być zakażone salmonellą – nie jedz ich! Unikaj też produktów, do których dodaje się surowe jajko, np. kremów, a zwłaszcza tiramisu.
3. Sery pleśniowe i brie
Wyeliminuj je z listy zakupów, np. ser feta, camembert i produkty z niepasteryzowanego mleka, np. oscypki. W ciąży odstaw je, bo mogą w nich być bakterie z rodzaju listeria. Kobiety spodziewające się dziecka są około 20 razy bardziej podatne na listeriozę niż pozostali dorośli. Choroba może być przeniesiona do płodu przez łożysko, nawet jeśli u matki nie ma żadnych jej objawów, i prowadzić do przedwczesnego porodu, poronienia lub powikłań zdrowotnych u maleństwa.
4. Kolorowe napoje gazowane typu cola, mirinda, sprite
Te napoje są teraz niewskazane dla ciebie z wielu powodów: zawarty w nich dwutlenek węgla może podrażniać przewód pokarmowy, zwłaszcza gdy często sięgasz po orzeźwienie z bąbelkami. Kolorowe napoje są też sztucznie barwione i aromatyzowane. Nie ma w nich nic potrzebnego dziecku, a przy tym wcale nie gaszą pragnienia i dostarczają zdecydowanie za dużo cukru. Lepiej ich unikaj, szczególnie coli, bo jest w niej kofeina, która podnosi ciśnienie.
5. Alkohol
Niektórzy uważają, że mała ilość piwa lub wina nie zaszkodzi maleństwu. Owszem, jeśli w pierwszych tygodniach ciąży nieświadomie sięgnęłaś po alkohol, nie powinien on poważnie zaszkodzić, ponieważ natura „zabezpiecza” płód właśnie przed takimi zdarzeniami. Jednak w kolejnych tygodniach zachowaj absolutną abstynencję, bo możesz zaburzyć rozwój dziecka.
6. Befsztyk i tatar
Unikaj niedogotowanego mięsa, krwistych befsztyków oraz dań i wędlin z surowego mięsa (np. tatara, kiełbasy typu metka lub szynki parmeńskiej). Często bywają one przyczyną zakażenia toksoplazmozą matki... oraz dziecka. Mogą się w nich znajdować także drobnoustroje odpowiedzialne za listeriozę. Wędliny jedz najwyżej jeden, dwa razy w tygodniu. Wędzone produkty zawierają bowiem rakotwórcze azotany i mają dużo soli.
7. Orzeszki ziemne
Kobiety, które mają astmę, katar sienny, wypryski lub uczulenie na orzechy (albo ktoś inny w rodzinie), nie powinny jeść arachidów ani innych produktów, które je zawiera ją (niektóre oleje, masła). Dzięki temu zmniejszy się ryzyko powstania alergii u dziecka.
8. Mocna kawa
Kofeina wypłukuje z organizmu cenne witaminy i minerały, a także podnosi ciśnienie krwi. Zwłaszcza mocne espresso. Jeśli jesteś zdrowa i nie masz nadciśnienia, możesz wypijać czasem słabą, rozpuszczalną kawę z mleczkiem. Pamiętaj jednak, że twoja poranna ospałość jest w dużej mierze spowodowana działaniem hormonów (głównie na początku ciąży) a nie zapotrzebowaniem akurat na kofeinę.
9. Kolorowe ciastka z cukierni
Jeśli w diecie będzie za dużo cukrów prostych, czyli ciastek, lodów, słodkich rogalików, pozbawisz swój organizm ważnych mikroelementów, a poza tym przytyjesz zbyt wiele. Słodkości to także przyczyna powikłań, takich jak cukrzyca ciążowa, nawracające zapalenia pochwy, zatrucia żołądkowe.
10. Nieznane zioła
Niektóre zioła działają silniej niż leki. Unikaj mieszanek i herbatek. Szczególnie niebezpieczny dla ciebie jest teraz żen-szeń, rozmaryn, tymianek, chmiel i cząber, ponieważ szkodliwie działają na płód. Wystrzegaj się też moczopędnej kruszyny i aloesu, bo mogą powodować odwodnienie i przekrwienie narządów w obrębie miednicy.
mgr inż. Marzena Gontarz
Dietetyk
Przeczytaj także: Źródła białka w diecie kobiet ciężarnych