Kiszonki - wzmacniaj organizm!
Jesień - poza zmienną pogodą, bogactwem kolorów i rozmaitością skarbów, jest również czasem przygotowywania przetworów na zimę. Tradycyjne zapełnienie słoiczków z warzywami octową zalewą pozbawia ich wartościowych składników. Zamiast tego zrób kiszonki!
Co i jak kisić i dlaczego warto?
Kiszonki - bogactwo naturalnych probiotyków, witamin i minerałów
Kiszenie jest wyjątkowym procesem przetwarzania żywności. Podczas kiszenia cukry proste zamieniają się w kwas mlekowy, który jest naturalnym probiotykiem. Stąd korzystny wpływ kiszonek na pracę układu pokarmowego i regulację flory bakteryjnej. Probiotyki, również te z kiszonek, wspomagają leczenie i zapobieganie zakażeniom rotawirusami, wzmacniają organizm po leczeniu antybiotykami, wpływają na układ immunologiczny. Prawidłowa flora bakteryjna reguluje pracę układu odpornościowego - warto więc w naturalny sposób wspierać nasz organizm wybierając warzywa kiszone naturalnie. Tradycyjnie w procesie kiszenia wykorzystuje się jedynie wodę i sól. Kupując gotowe kiszone produkty dobrze sprawdzić etykietę i zrezygnować z warzyw kwaszonych. W przeciwieństwie do naturalnego kiszenia, do którego wykorzystuje się jedynie wodę i sól, kwaszenie odbywa się z wykorzystaniem kwasu sorbowego, benzoesowego lub octowego. Dzięki temu proces kwaszenia jest szybszy, ale produkt końcowy traci cenne właściwości. Naturalne kiszonki są źródłem witamin A, C i E cenionych za właściwości antyoksydacyjne. Dodatkowo witaminy B1, B2 i B3 wspomagają trawienie i korzystnie działają na skórę, włosy i paznokcie. Kiszonki są też źródłem magnezu, potasu i wapnia, ale przede wszystkim zwiększają przyswajalność żelaza.
Kiszonki- niskokaloryczne, zdrowe, ale zachowaj umiar.
Proces kiszenia, a więc przemiana cukrów prostych na kwas mlekowy powoduje, że kiszonki są mniej kaloryczne - trawienie odbywa się sprawniej, reguluje się praca układu pokarmowego, znika problem zaparć. To korzystny i zalecany produkt nawet dla osób na diecie redukcyjnej i dla diabetyków. Nie oznacza to jednak, że nie należy zachować umiaru. Nie wolno zapomnieć, że do procesu kiszenia wykorzystuje się sól, która w nadmiarze ma niekorzystny wpływ na organizm. Szczególną ostrożność powinny zachować osoby z problemami nerek i wysokim ciśnieniem - nie unikać, ale zachować umiar.
Co kisić poza kapustą i ogórkiem?
Tradycyjnie kisimy ogórki i kapustę. Jednak wachlarz warzyw, które można ukisić jest niemalże nieograniczony. Hamuje nas jedynie nasza wyobraźnia. Kiszone cytryny, cukinia, kalafior, marchew... Ciekawie prezentują się i smakują kolorowe kompozycje kiszonkowe z różnych warzyw w dowolnych proporcjach. Niezwykle cenne są kiszone buraki, a zwłaszcza zakwas jaki uzyskuje się podczas kiszenia buraków.
Kilka przepisów:
Kiszone cytryny
Przygotuj 10 niewoskowanych cytryn, sok z 3 cytryn, sól morską, liście laurowe, przegotowaną wodę i duży słoik. Umyte cytryny należy naciąć i do wnętrza wsypać pół łyżeczki soli. Tak przygotowane cytryny wkładaj ciasno do słoja przesypując każdą dodatkową łyżeczką soli. Dodaj liście laurowe, sok z cytryn i wodę, tak by przykryła cytryny. Zakręcony słoik pozostaw w chłodnym miejscu na dwa tygodnie. Gotowe! Drobno pokrojona skórka z kiszonej cytryny sprawdzi się we wszelkiego rodzaju dipach oraz daniach indyjskich. Sok i miąższ zastąpi ocet i sól w sosach sałatkowych i daniach z ryb.
Kiszone buraki i zakwas z buraków
Przygotuj duży słój, buraki, czosnek, liście laurowe, sól i wodę. Do słoja wkładaj obrane i pokrojone w plasterki buraki, czosnek, laurowe liście. Całość zalej wodą z solą w proporcjach: 1 łyżka soli na litr przegotowanej wody. Zakryty ściereczką lub serwetką słój odstaw na 5 dni w temperaturze pokojowej. Ciekawostka: dodając kawałek skórki z razowego chleba (koniecznie na zakwasie, bez drożdży i cukru) przyspieszysz proces kiszenia. Poza wszystkimi właściwościami kiszonek, zakwas z buraków ma niezwykłe właściwości odtruwające i oczyszczające. Jest też źródłem łatwo przyswajalnego kwasu foliowego, żelaza, wapnia, magnezu i potasu.
Sałatka z kiszonych warzyw
Przygotuj dowolne warzywa: np. marchew, kalafiora, paprykę, cukinię... Do tego liście laurowe, ziarnka pieprzu, czosnek, woda i sól. Warzywa obierz: marchew, paprykę i cukinię pokrój w plasterki lub słupki, kalafiora rozdziel na małe różyczki. Umieść je ciasno w słoju przekładając liśćmi laurowymi i czosnkiem. Zalej słoną zalewą i odstaw w temperaturze pokojowej na 5 dni. Gotowe!
Alina Olczak
Dietetyk
Przeczytaj także: Niedobór magnezu u dzieci