Odstawienie od mleka matki
Serdecznie witam. Jestem mamą 1,5 rocznego Kubusia. Kuba od urodzenia nie chciał pić innego mleka tyko z piersi. Na początku po modyfikowanym wymiotował a później nawet nie było mowy o spróbowaniu. Na szczęście miałam mleka pod dostatkiem. Okazało się jednak że miał początki alergii na białko. Z czasem wszystko się unormowało. Teraz niestety nie dokarmiałam małego w nocy bo muszę zażywać tabletki z powodów zaburzeń krwawień miesiączkowych. Jest to tragiczny dla nas czas bo Kuba nagle został odstawiony w nocy od piersi bo, ja znalazłam się w szpitalu. Przechodzi to ciężko. Mało je i co najgorsze nie chce pić żadnego mleka modyfikowanego. Wiem, że białko i wapń jest bardzo ważne dla malucha i boję się że za mało będzie go teraz dostawał. Jak mogę mu pomóc przetrwać ten trudny dla niego czas?
Witam,
karmienie dziecka piersią to nie tylko zaspokajanie potrzeb żywieniowych (u półtorarocznego malca to niewielki udział w diecie), ale przede wszystkim umacnianie więzi z mamą, zaspokajanie potrzeby bliskości, czułości, bezpieczeństwa. Nic więc dziwnego, że nagłe odstawienie od piersi wyzwala wiele negatywnych emocji zarówno u dziecka, jak i u mamy.
Aby pomóc chłopcu przetrwać ten trudny czas należy poświęcić mu szczególnie dużo uwagi, dać mu do zrozumienia (poprzez przytulanie, całowanie, wspólną zabawę), że odstawienie od piersi nie wiąże się z żadną stratą dla niego. Trzeba zapewnić mu poczucie bezpieczeństwa, postarać się zastąpić czas spędzany przy piersi równie pozytywnymi emocjami.
Jedzenie w nocy to również nawyk, którego dziecko w tym wieku powinno się już wyzbywać. Jeśli budzi się w nocy, należy proponować mu do picia wodę lub niesłodzoną herbatkę.
Aby uzupełnić ilość wapnia w diecie dziecka, które nie pije mleka, należy zadbać o większe spożycie przede wszystkim przetworów mlecznych (jogurtu, kefiru, maślanki, serów), ale też warzyw kapustnych, fasoli i innych nasion roślin strączkowych, sezamu, migdałów, orzechów, ryb (zwłaszcza sardynek, szprotek).
Dzieci w wieku 1-3 lata potrzebują na dobę około 500 mg wapnia. Łącznie taka ilość znajduje się przykładowo w 150 g jogurtu naturalnego, plasterku (20 g) sera żółtego, garstce migdałów i szklance fasolki szparagowej.
O wystarczającą ilość białka nie trzeba się martwić, gdyż w naszej zwyczajowej diecie i tak jest zbyt dużo tego składnika. Podana wyżej porcja zawierająca 500 g wapnia zawiera już wystarczającą dla dziecka ilość białka. A wiadomo, że znajduje się ono jeszcze w innych produktach zjadanych przez dziecko w ciągu dnia.
Dobrym sposobem na „przemycenie” wapnia do diety niejadka jest serwowanie koktajli mleczno-owocowych, deserów jogurtowych z owocami, kolorowych galaretek jogurtowych, budyniów czy nawet lodów mlecznych. Pamiętać należy przy tym o tylko jednej porcji słodyczy w ciągu dnia.
Jeśli dziecko nie chce jeść mleka pod każdą postacią, być może nadal nie czuje się dobrze po jego spożyciu i odmowa jedzenia jest naturalną reakcją obronną. Należy w takiej sytuacji proponować mu większą ilość innych produktów bogatych w wapń.
Przykłady podaję w tabeli poniżej.
Produkt | Zawartość wapnia (mg/100 g) |
---|---|
Sardynka w pomidorach Brokuły Brukselka Boćwina Fasola biała (sucha) Fasola szparagowa Jarmuż Kapusta biała Kapusta włoska Szpinak Soja (sucha) Figi suszone Morele suszone Migdały Orzechy laskowe Pistacje Sezam |
250 48 57 97 163 65 157 67 77 93 240 203 139 239 186 135 114 |
mgr Alicja Hojda
Dietetyk
Przeczytaj także: Co zrobić, kiedy dziecko nie chce jeść nabiału?