Piątuś Bananowy
Autor: Magdalena Uchman
Witam, od jakiegoś czasu zaczęłam podawać synkowi produkty mleczne(ma teraz 11 miesięcy). Chciałabym dowiedzieć się czy Piątusie - jogurty typu greckiego są dobrym wyborem? lub czy są przynajmniej "lepszą alternatywą" dla Danonków.
Podstawowe informacje o produkcie:
Nazwa produktu: Piątuś bananowy
Kategoria: jogurt
Producent: OSM Piątnica
Opakowanie: 125 g
Skład: mleko pasteryzowane, wsad bananowy 25% (przecier z banana 15%, cukier, błonnik cytrusowy, koncentrat soku z cytryny) żywe kultury bakterii jogurtowych Streptococcus therophilus, Lactobacillus bulgaricus
Wartość odżywcza:
Wartość energetyczna: 115 kcal/100g produktu
Białko: 7,0 g g/100g produktu
Węglowodany: 15 g /100g produktu, w tym cukry 13g/100g produktu
Tłuszcz: 2,8 g /100g produktu, w tym kwasy tłuszczowe nasycone 2,0g/100g produktu
Sól: 0,07 g/100g produktu
Zalety:
- zawiera żywe kultury bakterii jogurtowych
- zawiera przetarte owoce (wsad bananowy stanowi 25 %, przetarte banany 15%)
- zawiera składniki mineralne takie jak wapń, fosfor i potas
- jest źródłem witamin A, D i E
- nie zawiera glutenu.
- nie zawiera syropu glukozo-fruktozowego
- nie zawiera konserwantów, sztucznych aromatów, barwników itp.
- doskonała konsystencja, zwłaszcza dla niemowląt
- dobry smak
- ładny aromat
Wady:
- produkt o dość dużej wartości energetycznej w stosunku do zapotrzebowania niemowląt
- duża zawartość cukru
Co na to ekspert?
mgr Magdalena Uchman, dietetyk
Analizowany produkt jak każdy inny ma zarówno wady jak i zalety. Piątuś bananowy na pierwszy rzut oka ma więcej zalet i wydawało by się, że jest produktem idealnym i może gościć codziennie w naszej diecie. Jogurt ten jest przygotowany na bazie jogurtu greckiego, stąd w składzie znajdziemy bakterie probiotyczne. Kolejną niewątpliwą zaletą tego produktu jest dodatek przecieru owocowego, który stanowi ¼ masy serka. Po dalszej analizie etykiety okazuje się jednak że przecieru z banana mamy jednak niewiele. A pozostałą część wsadu bananowego stanowi cukier, błonnik i koncentrat soku z cytryny. Piątuś nie zawiera syropu glukozo-fruktozowego, konserwantów, sztucznych aromatów, barwników itp. Brak dodatków sztucznych substancji również jest dużym plusem dla tego produktu. Kolejnymi zaletami są wrażenia smakowo-zapachowe. Gładka konsystencja jogurtu sprawia, że dzieci chętnie go jedzą, a miły zapach dodatkowo potęguje chęć zjedzenia go. Jak widać jogurt ten nie jest taki zły jednak jakie ma wady, skoro każdy produkt je ma.
Warto się przyjrzeć wartości odżywczej jogurtu Piątuś. Z jednej strony po przeanalizowaniu składu nie ma wątpliwości, że jest to jogurt. Jednak wartość odżywcza tego serka jest praktycznie identyczna jak w przypadku serków homogenizowanych (różnią się głównie składem i sposobem produkcji). Jogurt Piątuś jest produktem dość kalorycznym. Jedno opakowanie o pojemności 125g, które małe dziecko z łatwością pochłonie dostarcza około 140kcal. Z jednej strony nie jest to dużo, a z drugiej taki jogurt jest wyłącznie formą przekąski czy elementem podwieczorku, nie zaspokoi więc głodu na długo i będziemy musieli za chwilę podać dziecku coś bardziej treściwego. Dla porównania 100g jogurtu naturalnego typu greckiego tej samej firmy dostarczy nam około 51 kcal, dokładając do tego 30g banana (około 30kcal) dostarczymy sobie około 80 kcal.
Ponadto analizowany jogurt Piątuś zawiera duże ilości cukru. Powinno się unikać podawania niemowlętom i małym dzieciom tak słodkich produktów, ponieważ bardzo szybko przyzwyczajają się do słodkiego smaku i później powstają problemy, że dzieci mało chętnie jedzą świeże owoce bez dodatku cukru czy nie chcą jeść innych mniej słodkich pokarmów ani pić zwykłej wody. Podając małemu dziecku tak słodkie produkty, zwłaszcza codziennie robimy dziecku w pewnym sensie krzywdę. Nadmierna ilość cukru w diecie dziecka sprzyja rozwojowi wielu chorób np. otyłości, próchnicy. Kolejna rzeczą jest nadmiar białka w stosunku do zapotrzebowania niemowlęcia. W jednym opakowaniu znajduje się ok 10g białka, a serek z pewnością nie jest jedynym posiłkiem dostarczającym białka, ponieważ w tym wieku, dzieci powinny jadać obiadki zawierające mięso oraz kaszki na mleku modyfikowanym, nie licząc mleka matki czy mleka modyfikowanego. Nadmiar białka w diecie również działa niekorzystnie ponieważ może nadmiernie obciążać nerki malucha.
Według mnie jogurt ten nie powinien być stałym elementem diety małego dziecka. Może występować sporadycznie, najlepiej jako podwieczorek, a nie przekąska między posiłkami. Dużo lepszym wyborem żywieniowym jest zwykły jogurt naturalny z dodatkiem świeżych owoców i ewentualnie niewielkim dodatkiem cukru.
Generalna ocena w skali 1-5:
4
Zapraszamy wszystkie Mamy do nadsyłania nazw produktów, które warto wziąć pod lupę. Zanalizujemy zarówno te sprawdzone, jak i niesprawdzone w kuchni, przedstawimy ich wartość odżywczą, zastosowanie i rekomendację dietetyczną.
mgr Magdalena Uchman
Dietetyk
Przeczytaj także: Bakuś do kieszonki
