Wysypka u dziecka
Proszę mi poradzić. Syn od dłuższego czasu ma brzydką wysypkę na policzkach. Obawiam się że to reakcja uczuleniowa. Mąż podejrzewa że może być na mleko, przyprawy, cukier np. po lodach. Jak mogę to sprawdzić? Synek ma 17 miesięcy i właściwie cały czas jadł wszystko i nie miał żadnych problemów, czy to możliwe że reakcja wystąpiła dopiero teraz. Wysypka wygląda trochę jak przy egzemie ( wpisałam w gogle). Będę wdzięczna za pomoc bo u lekarza już dostaliśmy maść na bakterie potem na grzybicę potem na atopowe zapalenie skóry. I nic wysypka jak jest tak jest.
Na podstawie opisu wysypki niestety niemożliwe jest ustalenie przyczyny jej występowania, a już na pewno nie da się stwierdzić na co dziecko reaguje wysypką. Po pierwsze jeśli zmiany te utrzymują się jakiś czas powinna się Pani udać do alergologa. Jedyne co mogę Pani polecić i co każdy lekarz Pani na wstępie zaleci to prowadzenie dzienniczka spożycia. W takim dzienniczku skrzętnie notuje się godziny posiłków oraz co dziecko zjadło i wypiło w danym dniu. W przypadku gotowych produktów warto również spisywać skład jaki jest na opakowaniu danego produktu spożywczego. Jeśli wystąpią jakieś zmiany na skórze wtedy również trzeba je w takim dzienniczku zanotować. Jest to niestety jedyna metoda (poza testami skórnymi), która pozwala zdiagnozować przyczynę reakcji alergicznych. Małą podpowiedzią może być lista produktów, które najczęściej wywołują alergie u dzieci. Należą do nich mleko krowie (mleko, mleko modyfikowane, serki, jogurty, sery żółte, białe, masło, margaryny z dodatkiem mleka i wiele innych produktów zawierających w swoim składzie mleko, serwatkę, białka mleka itp.), jaja kurze, soja, pszenica, orzechy (zwłaszcza ziemne), ryby, skorupiaki. Jeśli po kilku dniach czy tygodniach będzie miała Pani podejrzenie co do produktu, który jest odpowiedzialny za wysypkę można to potwierdzić stosując tak zwane próbę prowokacji. Jednak nie radzę robić tego na własną ręką i o zastosowaniu takiej metody powinien zdecydować lekarz, ponieważ nie wiadomo jak dziecko zareaguje na podany alergen. Próba prowokacji polega na wyeliminowaniu z diety podejrzanego produktu na określony czas (1-4 tygodni, zazwyczaj są to 2 tygodnie). W tym czasie powinny ustąpić wszystkie objawy alergii lub powinny ulec znaczącemu złagodzeniu. Następnie podaje się dany alergen i sprawdza reakcję organizmu, czy wystąpi reakcja alergiczna czy też nie, umożliwiając tym samym potwierdzenie wstępnej diagnozy.
Diagnostyka alergii czasami była bardzo długotrwała i wymagająca bardzo dokładnego sprawdzania składu produktów. Dodatkowym utrudnieniem jest również możliwość występowania alergii na substancje dodatkowe w żywności np. barwniki czy konserwanty. W przypadku alergii należy także pamiętać o tym, że występują tzw. reakcje krzyżowe. Spowodowane są one podobieństwem budowy danego alergenu, który może występować w różnych produktach.
Najczęstszą przyczyną alergii u dzieci jest jednak mleko krowie. W przypadku alergii na mleko krowie nie powinno podawać się dziecku mleka krowiego ani mleka pochodzącego od innych zwierząt. Eliminacji podlegają także przetwory mleczne (jogurty, kefiry, maślanki, napoje mleczne), produkty zawierające serwatkę, desery na bazie mleka, lody, kremy (w ciastkach), masło, miksy tłuszczowe do smarowania zawierające w składzie tłuszcz mleczny, margaryny z dodatkiem masła, śmietana, pieczywo (niektóre zawierają mleko np. bułki maślane, drożdżówki, chałki), czekolada mleczna, ciastka, cukierki mleczne (np. krówki), niektóre wędliny drobno rozdrobnione (parówki, mortadela, mielonki, pasztety), zupy i sosy w proszku, sosy typu chrzanowy, czy tatarski, gotowe do spożycia potrawy (naleśniki, krokiety, gofry). Nie może Pani podawać dziecku zwykłego mleka modyfikowanego oznaczonego cyfrą 3. Powinien to być tak zwany preparat mlekozastępczy (dostępny wyłącznie na receptę), w którym białka mleka są odpowiednio zhydrolizowane, tak aby miały znacznie mniejszy stopnień alergenności. Poza mlekiem krowim i jego przetworami konieczna jest również eliminacja produktów, które zawierają ten składnik nawet w minimalnych ilościach.
Niestety nadal zdarza się, że niektóre z nich mogą być składnikiem ukrytym, który występuje w produkcie natomiast nie figuruje w składzie na opakowaniu. W związku z tym z wprowadzeniem w życie powyżej diety nieodłącznym elementem zakupów powinno być czytanie etykiet na opakowaniach i jeśli będzie Pani miała cień wątpliwości co do składu lepiej odłożyć taki produkt z powrotem na półkę.
Eliminacja mleka i produktów mlecznych jest bezpośrednio związana z ryzykiem wystąpienia niedoborów składników żywieniowych. Zwłaszcza dotyczy to niedoboru wapnia i witaminy D. Niedobory tych składników w diecie są szczególnie niebezpieczne dla dzieci, które wzrastają i potrzebują tych składników do budowy kośćca. Dlatego warto szukać innych źródeł tych składników. Zamiast mleka krowiego można włączyć do diety mleka roślinne. Z pewnością strawność białka mlek roślinnych nie jest taka jak białka mleka krowiego i trzeba o tym pamiętać, jednak mleka te są również źródłem wapnia, często są one również wzbogacane w wapń. Poza tym dostarczają innych składników mineralnych i witamin. Zaletą mlek roślinnych jest to, że nie zawierają cholesterolu i nasyconych kwasów tłuszczowych. W przypadku dzieci z alergią na pewno warto zachować ostrożność wprowadzając do diety nowe produkty. Nowy produkt należy wprowadzić w małych ilościach i najlepiej sam. Następnie należy obserwować czy nie występują reakcje alergiczne. Jeśli wszystko je w porządku można je włączyć do diety.
Szczególną ostrożność warto zachować w przypadku mleka sojowego i ryżowego. Mleko sojowe może uczulać, ponieważ soja jest dość silnym alergenem. Poza tym soja zawiera fitoestrogeny, z tego tez powodu mleko sojowe ani sama soja nie powinny być spożywane w nadmiarze. Spożywanie soi i jej przetworów z umiarkowaniem nie powinno wiązać się z wywołaniem negatywnych skutków. W przypadku mleka ryżowego warto zwracać uwagę na pochodzenie i posiadanie specjalnych certyfikatów (informacje powinny być dostępne na opakowaniu), które gwarantują jego wysoką jakość. Jest to istotne ponieważ zdarzały się przypadki, że w mleku ryżowym wykryto arszenik. W przypadku witaminy D to najlepszym jej źródłem są tłuste ryby morskie.
Jeśli ma Pani jeszcze jakieś wątpliwości lub chciałaby Pani jeszcze bardziej szczegółowych informacji- zapraszam do kontaktu przez www.przepisy-dla-dzieci.pl.
mgr Magdalena Uchman
Dietetyk
Przeczytaj także: Analiza jadłospisu 16 miesięcznego dziecka uczulonego na mleko