Kawa Inka
Autor: Magdalena Uchman
Mam pytanie czy kawa inka jest odpowiednia dla rocznego dziecka? Czy kakao mogę już dawać czy raczej w dalszym ciągu raczej mleko? Pozdrawiam Natalia.
Kawa „Inka” to rozpuszczalna kawa zbożowa. W jej skład wchodzą: zboża 72% (jęczmień i żyto), cykoria oraz burak cukrowy. Kawa „Inka” z prawdziwą kawa nie ma nic wspólnego, poza kolorem. Oczywiście nie zawiera ona zawiera kofeiny. Sama w sobie nie zawiera zbyt wielu składników odżywczych i nie jest pełnowartościowym produktem. Jest jednak źródłem kilku składników mineralnych (fosforu, potasu i magnezu) oraz błonnika pokarmowego, który reguluje pracę przewodu pokarmowego. Na opakowaniu znajdziemy informację, że produkt jest całkowicie bezpieczny i że jest dozwolony dopiero od 3 roku życia. Moim zdaniem młodsze dzieci również mogą pić kawę zbożową. Takie sformułowanie na opakowaniu jest często formą zabezpieczenia się producenta, ponieważ na tak małych dzieciach nikt nie przeprowadza badań. W związku z tym producent nie chce brać na siebie odpowiedzialności za skutki uboczne, o które może zostać w razie czego oskarżony. Poza tym produkty dla małych dzieci podlegają bardziej rygorystycznym przepisom, chociażby pod względem zanieczyszczeń czy zawartości składników odżywczych. Jest to bardzo kosztowne i wymagające dlatego producentowi bardziej opłaca się napisać taką informację na etykiecie niż pokrywać dodatkowe koszty badań składu czy dostosowania go do potrzeb małych dzieci. Moim zdaniem o tym, że jednak „Inka” jest bezpieczna również dla małych dzieci poniżej 3 roku życia świadczy druga część informacji na opakowaniu, że jest to produkt bezpieczny dla kobiet w ciąży i karmiących.
Dlatego dzieciom poniżej 3 lat można wprowadzić do diety kawę zbożową. Istotne jest tylko, aby nie podawać dziecku zbyt mocnych naparów kawy zbożowej, nie podawać jej w dużych ilościach i zbyt często. Najlepiej jeśli taka kawa byłaby urozmaiceniem w menu małego dziecka. Kawę zbożową można przygotować na wodzie, na mleku modyfikowanym, mleku roślinnym lub z dodatkiem zwykłego pełnotłustego mleka krowiego, o ile nie ma do tego przeciwwskazań.
Podobnie sytuacja wygląda z kakao w diecie maluchów. Może ono gościć w diecie malucha, jednak najlepiej wyłącznie jako urozmaicenie. Należy pamiętać, że jest ono silnym alergenem, dlatego dzieci z alergią, skłonnościami do alergii lub nadwrażliwe na różne pokarmy nie powinny go spożywać. Zdrowe dzieci, bez skłonności do alergii również nie powinny go spożywać codziennie. Jeśli dziecko nie ma żadnych alergii można mu podać bardzo słaby napar kakao. Jeśli nigdy wcześniej dziecko nie miało kontaktu z kakao najlepiej żeby przygotować napój, w którym będzie przeważało mleko np. modyfikowane, a kakao będzie tylko nieznacznym dodatkiem. Jeśli u dziecka nie wystąpią niepożądane reakcje alergiczne (wysypka, zaczerwienienie, krostki, ból brzucha itp.) następnym razem można nieznacznie zwiększyć ilość kakao. Ilość kakao w napoju dla tak małego dziecka nigdy nie powinna być zbyt duża, żeby nie był on zbyt mocny. Kakao nie powinno się również podawać dzieciom ze skłonnościami do zaparć, ponieważ należy ono do produktów, które jeszcze bardziej nasilają te dolegliwości. Oczywiście decydując się na podanie dziecku kakao lepiej jest wybrać to prawdziwe niż rozpuszczalne, ponieważ jest bardziej wartościowe i nie zawiera dużych ilości cukru. Należy również pamiętać, aby kakao nie było wstępem do podawania dziecku czekoladowych batoników, słodkich deserów, ciast itp.
mgr Magdalena Uchman,
Dietetyk
Przeczytaj także: Warzywa i owoce w sezonie jesienno-zimowym
